WĘŻEWO
Wieś położona na trasie Orzysz - Mikołajki.
Administracyjnie podlegała rewirowi w Dąbrówce. Nadane na prawie magdeburskim Maciejowi Wężewskiemu przez komtura ryńskiego Jerza Ramunya von Ramecen. Maciej musiał wykonać jedną służbę konną, ale otrzymywał 8 lat wolnizny. W Wężewie w 1506r. inny komtur ryński Rudolf von Tippelskirschen 99 w dokumentach Diepoitskirschen) nadał jeszcze jedno dobro, tym razem na 5 łanów. Otrzymali je Bartek, Tomek, Grzegorz i Wojtek na prawie magdeburskim z obowiązkiem połowy służby, pięcioletnią wolniznę mieli tylko do szarwarku ie. Do oddawania płużnego od służby i (lub) w całości dóbr zobowiązano m.in. Wężewo. Wkrótce musiały nastąpić jeszcze dalsze nadania, gdyż w 1519r. Wężewo posiało 40 łanów i 2,5 morgów (służby!!!!). Wśród nich także młyn z 1496r. Młynarze prócz młyna otrzymali zwykle dodatkowe łany ziemi. Młynarz zobowiązany był płacić czynsz, przykładowo 2,5 grzywny w Konopkach, 6 grzywien i 6 tłustych gęsi w Wężewie.
Wymienione w spisie gospodarczym Zakonu Krzyżackiego z początków XVI w., które pełniły rolę weryfikatora przemian osadniczych tego okresu oraz w popisie wojskowym z 1519r. Wężewo należało do parafii w Okartowie. Ze szlachty pochodził Wojtek Cholewa.
Dziewięć łanów i 8 morgów nadwyżki.
Około 2 km na północ od wsi w pobliżu jeziora Tyrkło (na lewym brzegu) znajduje się Czerwone Pólko zwane Krwawym (Rotes Feld). W roku hufce krzyżackie idące na podbój Jaćwierzy starły się tu z ich wojskami. Nazwa okolicy miała być tak nazwana od krwi, która zabarwiła okoliczne bagna na czerwono.